Triathlon Czerwonak 2019

31 sierpnia 2019 odbyła się VI edycja Triathlonu Czerwonak.

„A może by tak zrobić triathlon?” To pytane padło 6 lat temu podczas towarzyskiego spotkania. Traf chciał, że odbyło się ono w domu osoby zajmującej się organizacją wydarzeń sportowych w naszej gminie. Wspaniałe pomysły rodzą się często w banalnych okolicznościach, ale rzadko wśród banalnych ludzi.

Tego samego roku AKWEN zorganizował pierwszy, w kolejnym drugi, a wreszcie w 2019 roku szósty Triathlon Czerwonak. Zawsze była to impreza wzbudzająca szczególne emocje, bo choć gabarytowo – w porównaniu z innymi wydarzeniami gminnymi – nie należy ona do największych (150 uczestników zaledwie), to jednak ze względu na poziom skomplikowania (3 dyscypliny) jest bardzo wymagająca.

Biuro Organizacji Zawodów mocno zintensyfikowało prace w sierpniu zbierając informacje o stanie dróg leśnych, monitorując etapy produkcji koszulek, medali, statuetek, odpowiadając na pytania, zwłaszcza tych uczestników, dla których miał to być pierwszy raz. Na niespełna tydzień przed datą imprezy zrobiło się naprawdę gorąco i to nie ze względu na pogodę. W Kąpielisku AKWEN TROPICANA sąsiadującym ze zbiornikiem, w którym planowany był pływacki etap zawodów, pojawiły się sinice – bakterie wytwarzające toksyny niebezpieczne dla ludzi. Triathlon przez parę dni wisiał na włosku.

31 sierpnia o świcie było oczywiste że to, co tak precyzyjne przygotowywane przez ostatnie tygodnie, obędzie się zgodnie z planem. Start – godz. 10.00, pływanie (750 m), etap rowerowy (26,2 km) i bieg (11,3 km). Wszystko inne miało być niespodzianką.

Zwycięzcą tegorocznego triathlonu w klasyfikacji generalnej mężczyzn został startujący po raz szósty w naszych zawodach Łukasz Grycman (M40) z Klubu Sparta Ultra Team (Trzcinica), z czasem 02:03:48.

Zawodniczka z najlepszym wynikiem w klasyfikacji generalnej kobiet to Agnieszka Załuska-Lipa (K40) z Mosiny – 02:27:43.

Najwyższe noty wśród zawodników z Gminy Czerwonak zdobyli:

• Piotr Kurek (M30) z Kicina, reprezentant Klubu Posnania/Budmix, z czasem 02:05:34 (drugi wynik w klasyfikacji generalnej);
• Karolina Jarczyk (K16), Potasze, Klub MSICS, z czasem 02:44:42. Karolina to jedna z najmłodszych tegorocznych uczestniczek, siódma w klasyfikacji generalnej kobiet (!).

Najsympatyczniejsze zdarzenie? Oświadczyny jednego z zawodników, który tuż po przekroczeniu linii mety padł na kolana, o dziwo, nie ze zmęczenia, ale by prosić o rękę ukochaną, poznaną dwa lata temu na Triathlonie Czerwonak.

Miano najwytrwalszego zawodnika w walce z nieprzychylną materią przypadło panu, który ponad dwadzieścia razy podczas etapu rowerowego pompował koło z zepsutym wentylem! Potwierdza to świadek, triathlonowa „miotła”, czyli jadąca zgodnie z regułami wyścigu za ostatnim uczestnikiem gminna wicemistrzyni kolarstwa MTB – Weronika Zielińska.

Dla wielu najbardziej zaskakującym wydarzeniem było pożegnanie Izy Paprzyckiej, koordynatorki wszystkich sześciu edycji zawodów. Puchar, ufundowany przez firmę MB Motors, głównego sponsora zawodów, z podziękowaniami i życzeniami sukcesów w nowym miejscu pracy, wręczył Dyrektor Oddziału Remigiusz Świątek (35. w klasyfikacji generalnej mężczyzn z wynikiem: 02:30:24). Nie mogło obyć się bez łez.

A teraz czas na podziękowania dla sponsorów i partnerów. Bardzo gorąco dziękujemy MB Motors Mercedes Benz fundatorowi koszulek i trofeów dla najlepszej mieszkanki i mieszkańca gminy, Cisowiance zaopatrującej nas w wodę pitną, firmie Solaron, której właściciel Pan Tomasz Macki, mieszkaniec gminy, ufundował piękne medale dla każdego uczestnika. Podziękowania składamy fundatorom nagród: Biuru Podróży AlfaTour, firmom Mefiroil, WakeSpot, Moje Smaki, Bistro na Paletach, Kubota Store. Dziękujemy firmom, które na miejscu dbały o zawodników – o ich sprzęt: Supersportowy.pl i o nich samych: Bemer Partner, BTI Studio, Faktoria Spa, Fog Fun, Zakłady Drobiarskie Koziegłowy i niezrównany DJ Gregory.

Podziękowania należą się również wszystkim innym osobom zaangażowanym w organizację wydarzenia: konferansjerom (Paweł Bondaruk i Filip Majewicz), perkusistom zagrzewającym do walki o lepszy wynik („Dwa kroki do rytmu”), wolontariuszom wytyczającym trasy, pracownikom AKWENU dbającym o najdrobniejsze szczegóły i wreszcie – naszym wiernym kibicom.

Pełną galerię zdjęć z imprezy, autorstwa Anity Kaczor, możecie zobaczyć TUTAJ